Muzyka rap nigdy nie była gatunkiem jednolitym. Inspiracje zbierane z różnych zakątków kultury i sztuki wpłynęły na powstanie i rozwój licznych odnóg, które dziś funkcjonują jako osobne twory. Wielu raperów, wciąż eksperymentując z brzmieniem, wychodzi przed szereg, stając w opozycji do licznych, podobnych sobie, twórców. Wśród nich jest chociażby Sobel, którego muzyka wyróżnia się na tle polskiej sceny muzycznej.

Pełny koncertowy skład Oasis ujawniony!
Już (chyba) wszystko jasne! Źródła zbliżone do zespołu i trasy koncertowej ujawniły w wywiadzie dla NME, kto dołączy do Noela i Liama Gallagherów na scenie podczas Oasis Reunion 2025.
14.03.2025
Aleksandra Gieczys
Artykuł może zawierać autopromocję eBilet.pl
Skład Oasis – loteria nazwisk, plotki i spekulacje
Od czasu, gdy Noel i Liam Gallagherowie zakopali topór wojenny i ogłosili powrót do wspólnego grania podczas serii letnich koncertów w ramach trasy Oasis Live ’25 , pojawiło się wiele spekulacji na temat tego, kto dołączy do braci na scenie.
Kilka dni temu podzieliłam się z wami najświeższymi plotkami i dotychczasowymi typami brytyjskich dziennikarzy. Dużo mówiono przede wszystkim o tym, że na scenie podczas koncertów reaktywowanej formacji zobaczyć będzie można któregoś z grających wcześniej z zespołem muzyków.
Praktycznie od samego początku przewidywano, że na specjalnej trasie z okazji reunionu do Oasis ma dołączyć były gitarzysta grupy – Gem Archer. Wśród nazwisk byłych członków najczęściej wymieniano też Paula “Bonehead” Arthursa, który nawet w wypowiedziach publicznych wyrażał chęć ponownego grania z Oasis:
– Widzisz tę torbę pod spodem? Są tam w środku moje kostki do gry. Jestem więc gotowy. Mam tam też buty do tańca – powiedział gitarzysta w wywiadzie dla Radia X.
Medialny szum i kolejne spekulacje wzbudził były perkusista Oasis – Alan White – gdy w zeszłym roku w swoich mediach społecznościowych opublikował zdjęcie swojego zestawu perkusyjnego z flagą Wielkiej Brytanii.
Mówiono także o tym, że brani pod uwagę są też dwaj inni członkowie Oasis – Zak Starkey i Andy Bell – którzy obecnie wraz z Noelem tworzą skład Mantra of the Cosmos.
Inne branżowe plotki głosiły z kolei, że żaden były członek Oasis nie dołączy do trasy i że skład muzyków koncertowych zasilą członkowie formacji Noela Gallaghera, czyli High Flying Birds.
Wczoraj źródła magazynu NME powiązane z nadchodzącą trasą koncertową zespołu Oasis znów dolały oliwy do ognia ujawniając – podobno ostatecznie potwierdzoną przez braci Gallagherów – listę nazwisk.
Przeczytaj też:
Kto zagra z Oasis?
Według informatorów NME w koncertowym składzie znajdą się:
- Andy Bell (gitara basowa)
- Gem Archer (gitara)
- Paul “Bonehead” Arthurs (gitara)
- Joey Waronker (perkusja)
Jak widać ta lista nazwisk zbieżna jest z tym, co wcześniej prognozowały brytyjskie media.
Pewnym zaskoczeniem jest na pewno Joey Waronker na perkusji. To nowa postać w tej loterii typowanych muzyków, ale jak podaje źródło NME Liam uważa go za bardzo zdolnego i doświadczonego perkusistę. Nie może być inaczej – Waronker grał wcześniej z takimi pierwszoligowymi artystami jak chociażby Beck , REM i Roger Waters. Był też m.in. członkiem formacji Atoms For Peace Toma Yorke’a. A co chyba najważniejsze grał na perkusji podczas zeszłorocznej trasy koncertowej promującej wspólną płytę Liama i Johna Squire’a .
Czy podany przez magazyn skład zespołu jest tym ostatecznym? Po tym, jak NME opublikował powyższą listę nazwisk Liam podzielił się następującym wpisem w swoich mediach społecznościowych:
“Ucichły działa. Gwiazdy się ustawiły. Wielkie oczekiwanie dobiegło końca. Przyjdź i zobacz. Nie będzie to transmitowane w telewizji”.
Wygląda więc na to, że ten skład został potwierdzony! Chyba, że … muzyk – jak to ma w zwyczaju – po raz kolejny bawi się z mediami i fanami. W końcu przecież całkiem niedawno odniósł się do wszystkich wcześniejszych plotek publikując w swoich mediach społecznościowych “oficjalny” skład Oasis na nadchodzące koncerty:
– Mamy Świnkę Peppę na bębnach, Berta i Erniego na gitarze i basie oraz Fingerboba na klawiszach, i oczywiście mnie i Noela. Mam nadzieję, że to wszystko wyjaśnia. Nie mogę się doczekać aż zobaczę tych, którzy uważają, że rock jest martwy – napisał wtedy żartobliwie muzyk.
Poprzedni artykuł
Następny artykuł