Po raz kolejny przyłączamy się do wspólnego grania z Wielką Orkiestrą Świątecznej Pomocy. Podczas 33. finału gramy dla onkologii i hematologii dziecięcej. Weźcie udział w naszych aukcjach! Do wylicytowania m.in. prywatny koncert Lanberry oraz wejście na backstage finału trasy Męskie Granie i gali KSW!
Członek One Direction przypadkiem… się ożenił
Idole podpisują w swoim życiu tysiące, jeśli nie miliony autografów. Trudno więc patrzeć na wszystko co się podpisuje. Historia Louisa Tomlinsona pokazuje, że jednak warto się czasem nad tym zastanowić.
14.11.2024
Jakub Wojakowicz
Artykuł może zawierać autopromocję eBilet.pl
Uważajcie, co podpisujecie
Pewnie wasi rodzice, nauczyciele w szkole albo po prostu liczna kampanie społeczne alarmowały was, by dokładnie czytać rzeczy, które podpisujecie. Nie brak w końcu historii, w których ktoś popadł w długi, bo podpisywał dokumenty w oparciu o zaufanie do drugiej osoby. Nie ma co jednak ukrywać. Zdarza nam się podpisywać coś na szybko. A statystycznie w ciągu roku wcale nie podpisujemy ważnych dokumentów w jakiejś ogromnej liczbie. Co w takim razie mają powiedzieć artyści? W ciągu kariery podpisują tysiące autografów, czasem nawet miliony. Myślicie sobie, że autografy to zupełnie inna sprawa, ot niewinne parafki na zdjęciach? Nic bardziej mylnego!
Żona z przypadku
Louis Tomlinson, były członek One Direction, podczas swojej wizyty w Indonezji rozdawał fanom i fankom autografy. Korzystając z faktu, że artyści nie czytają tego co podpisują w trakcie rozdawania autografów, jedna z fanek podsunęła Louisowi… indonezyjski akt ślubu. Kobieta szybko ogłosiła się panią Tomlinson, chwaląc się w swoich mediach społecznościowych “zaślubinami”. Entuzjazmu raczej nie podziela jej mąż. Louis spytany o to, czy będzie teraz częściej pojawiał się w Dżakarcie, rozbawiony odpowiedział, że najwyraźniej nie ma wyjścia. Teściowa raczej nie była zadowolona.
Sława do końca życia
Po rozpadzie One Direction tak naprawdę każdy z członków zespołu mógł pochwalić się solowymi sukcesami i wielkimi wydanymi hitami. Najmniejszą karierę, patrząc pod kątem stricte liczbowym, zrobił Louis, chociaż wciąż mówimy o człowieku, który ma na swoim koncie milionowe odsłony pod swoimi utworami. Największe jego sukcesy, to wciąż jednak współprace. Nagrane wspólnie z Bebe Rexhą i Digital Farm Animals “Back To You” oraz “Just Hold On” ze Stevem Aokim wygenerowały w serwisach streamingowych ponad pół miliarda odsłuchów. No i gdy pojawił się w Indonezji wciąż otaczały go setki fanów. Raczej więc na brak sławy nie może narzekać. Dziedzictwo One Direction zagwarantowało mu ją już prawdopodobnie do końca życia.
Poprzedni artykuł
Następny artykuł