Newsy 
Wywiady 
Lifestyle 
Czas wolny 
Polecane 
Mało jest nad Wisłą tak uwielbianych zagranicznych artystów, jak Sting. Jego występy w Polsce od lat cieszą się ogromną popularnością. Najbliższe z nich odbędą się już za chwilę - legendarny muzyk w październiku zagra koncerty w Krakowie i Gliwicach. Szykując się na to wyjątkowe wydarzenie warto odświeżyć sobie jego dyskografię. Proponujemy wam jednak podróż po katalogu tych płyt i innych pobocznych projektów Stinga, które choć często są prawdziwymi muzycznymi perełkami, zazwyczaj niesłusznie pomijane są w rankingach typu “Top of the Top” podsumowujących jego dorobek twórczy. A naprawdę warto je przesłuchać!
Anita Włodarczyk. Królowa rzutu młotem zakończyła olimpijską karierę
Fot. PAP/Adam Warżawa
4 centymetry. Tylko tyle zabrakło Anicie Włodarczyk, by w swoim ostatnim olimpijskim starcie zdobyła brązowy medal. 4 miejsce jest jednak wciąż pożegnaniem w wielkim stylu.
07.08.2024
Jakub Wojakowicz
Artykuł może zawierać autopromocję eBilet.pl
Dominatorzy i mistrzowie
Każde Igrzyska Olimpijskie, każde Mistrzostwa Świata w lekkoatletyce przynoszą piękne historie poświęcenia, walki i co za tym idzie wielkich mistrzów. Kochamy gdy mistrzami zostają ci, na których nikt nie stawiał. Jeśli takie historie noszą zmiana prawdziwych sensacji, niespodziewane triumfy pamiętamy latami. To co zapisuje się jednak najmocniej na kartach historii to dominatorzy. Prawdziwi czempioni, którzy na lata nie dają szans konkurencji i wygrywają tytuł za tytułem. W głowie mogą pojawić się teraz różne obrazy, niesamowity pływak Michael Phelps czy obecnie będący na ustach wszystkich tyczkarz Armand Duplantis. Jednakże także w Polsce mamy współczesny przykład takiej postaci i jest nią niesamowita Anita Włodarczyk.
Rekord za rekordem
12 lat. Tyle dzieliło pierwsze wielkie złoto Anity Włodarczyk (Mistrzostwa Świata w Berlinie 2009) i ostatnie (Igrzyska Olimpijskie w Tokio 2020). Na swojej drodze zdobyła 3 złote medale Igrzysk Olimpijskich, 4 złote medale Mistrzostw Świata i 4 złote medale Mistrzostw Europy. To co jednak w największym stopniu pokazuje jak wielką jest mistrzynią to rekordy świata w rzucie młotem. Na 7 najdalszych rzutów w historii tej dyscypliny aż 6 należy do Anity. Dla znalezienia odpowiedniej skali, zwyciężczyni wczorajszego konkursu Camryn Rogers rzuciła na odległość 76,97 m, a do wygrania złotego medalu wystarczyłoby jej przekroczenie granicy 75,48 m. Obowiązujący rekord świata Anity Włodarczyk to 82,98 m. 7,5 metra to prawdziwa przepaść. W swojej karierze Anita rzuciła ponad 80 metrów trzykrotnie.
O krok od medalu
Podczas wtorkowego konkursu Anita Włodarczyk rzucała naprawdę daleko, patrząc na jej obecne możliwości. Już pierwszy rzut konkursowy był pobiciem jej najlepszego wyniku z tego sezonu. Ostatecznie do brązowego medalu zabrakło 4 centymetrów, a Anita zajęła czwarte miejsce, choć mało kto typował, że stać ją na tak wysoką lokatę. Jak zauważyli komentatorzy TVP Sport, ta lokata ostatecznie spina klamrą olimpijskie starty Włodarczyk.
Podczas pierwszych Igrzysk, w Pekinie, zajęła czwarte miejsce i również podczas ostatniego startu jest czwarta. Nikt jej nie odbierze jednak tego, że przez lata była pierwsza, absolutnie i niekwestionowanie najlepsza. A jej rekordów z pewnością jeszcze długo nikt nie pobije. Pozostaje tak naprawdę tylko podziękować za lata niezwykłych emocji i dumy, której na szczęście polska lekkoatletyka dostarcza nam co Igrzyska.
Poprzedni artykuł
Następny artykuł
