Świetna informacja dla fanów Smokie oraz Chrisa Normana! Zarówno kultowy zespół, jak i jego legendarny wokalista przyjadą do naszego kraju. Solowe koncerty Normana odbędą się już w listopadzie, natomiast brytyjska formacja planuje swoje występy na początku 2025 roku.
Wojciech Szczęsny kończy karierę. I robi to w idealnym momencie
Wojciech Szczęsny ogłosił zakończenie kariery piłkarskiej. W emocjonalnym wpisie podziękował kibicom za wspólne 18 lat.
28.08.2024
Jakub Wojakowicz
“Choć moje ciało jest gotowe, mojego serca nie ma w piłce nożnej”
Chociaż niektórzy przebąkiwali o tym, że tak mogą potoczyć się losy Wojciecha Szczęsnego, nikt tak naprawdę nie wierzył, że to się stanie. W wieku 34 lat, bramkarz reprezentacji Polski zdecydował się na zakończenie sportowej kariery. Na swoim Instagramie podzielił się swoim zdjęciem z młodości i zamieścił emocjonalny wpis, w którym dziękuje kibicom, wspomina o swoich marzeniach, niezwykłych przeżyciach, przyjaźniach i całej drodze, którą przebył przez ostatnie 18 lat. Najważniejszym zdaniem jest jednak to, dotyczące powodów decyzji: “Choć moje ciało jest gotowe na nowe wyzwania, mojego serca nie ma w piłce nożnej”. To zdanie, które poprzedza informację o potrzebie spędzania więcej czasu z żoną i dziećmi jest kluczowe nie tylko dla historii Wojciecha Szczęsnego. Ale tak naprawdę wszystkich profesjonalistów, którzy poświęcali swojej drodze życia wiele godzin każdego dnia przez lata.
Gdy stało się jasne, że Szczęsny nie będzie kontynuował kariery w Juventusie kibice mieli świadomość, że jego sytuacja jest trudna. Chociaż Wojtek wciąż należał do grona najlepszych bramkarzy na świecie, najlepsze kluby mają już obsadzone bramki dobrymi i co najważniejsze, młodymi zawodnikami. Walka o skład w jednej z takich drużyn byłaby bardzo trudna i prawdopodobnie okraszona częstym oglądaniem spotkań z ławki rezerwowych. Alternatywa w postaci gry za ogromne pieniądze w jednym z klubów z Arabii Saudyjskiej jest dla wielu graczy kusząca, ale jest to rozwiązanie mające wiele minusów na czele z poziomem ligi, zainteresowaniem saudyjskim futbolem na świecie, po klimat, czy kwestie etyczne. Szczęsny mógł przystać również na ofertę jednego z nieco słabszych klubów. Ale czy on w wieku 34 lat musiał jeszcze komukolwiek cokolwiek udowadniać w jednej z mniejszych drużyn?
Mistrz i bohater reprezentacji
Wojciech Szczęsny kończy karierę mając na koncie 3 mistrzostwa oraz Puchary Włoch wygrane z Juventusem, ponadto dwa superpuchary. Jako piłkarz Arsenalu, gdzie stawiał pierwsze kroki w profesjonalnym futbolu wygrał dwa razy Puchar Anglii i raz Superpuchar. Co jednak szczególnie istotne dla polskich kibiców to jego wielkie występy dla naszej reprezentacji. Szczęsny na dobre dał się poznać kibicom w barwach kadry w 2011 roku, kiedy to w zremisowanym 2:2 meczu sparingowym z Niemcami odbijał piłki, które wydawały się nie do obrony. I choć historia Wojciecha Szczęsnego i reprezentacji Polski była dość burzliwa, to kończy się ona na aż 84 występach, z czego te z mundialu w Katarze zapamiętamy najlepiej. Obronione karne w meczach z Arabią Saudyjską i Argentyną przyniosły wiele radości milionom Polaków i potwierdziły, że Wojciech Szczęsny to bramkarz najwyższej światowej klasy.
I gdy patrzę na te wszystkie osiągnięcia i kawał historii jaki niesie ze sobą postać Wojtka Szczęsnego rozumiem jego decyzję. Mając w głowie zdanie “mojego serca nie ma w piłce nożnej” trudno wybrać lepszy moment na odejście. Sztuką nie jest zrezygnować, kiedy ciało nie pozwala już rywalizować na najwyższym poziomie. Ale gdy czuje się, że brak siły psychicznej, by codziennie oddawać z siebie 100% temu czemu poświęciło się całe życie. By móc odejść jako wielki profesjonalista, zapamiętany ze świetnej dyspozycji do samego końca.
Poprzedni artykuł
Następny artykuł