Nowy odcinek podcastu Scena Główna już w sieci! Krzysztof Szyc i Jakub Wojakowicz wspominają w nim festiwalowe lato i spoglądają na kondycję polskiego rynku koncertowego.
Katarzyna Nosowska i Piotr Rogucki wcielili w życie nowy projekt - Światło i MRock. Podczas występów, muzycy oferują publiczności dwie aranżacje - świetlne i mroczne. To uczestnicy wydarzenia decydują, w jaki klimat chcą zagłębić się w danym momencie. Trasa składa się z sześciu miast, a wydarzenia cieszą się niemałym zainteresowaniem. Tuż po warszawskim koncercie, udało nam się zamienić kilka zdań z Katarzyną Nosowską.
06.10.2025
Martyna Kościelnik
Artykuł może zawierać autopromocję eBilet.pl
Martyna Kościelnik: Bardzo ciekawym zabiegiem jest to, że to słuchacze wybierają, jaką aranżację utworu chcą usłyszeć na koncercie. Jak to postrzegasz – bardziej przekonuje ich jasna czy ciemna strona? Spodziewałaś się, że będą dokonywać właśnie takich wyborów?
Katarzyna Nosowska: Mamy za sobą pierwszy koncert. Z chęcią odpowiedziałabym na to pytanie po całej trasie. Wiem jedno – scenariusz tego wydarzenia jest zaskakujący również dla nas, co jest zupełnie fantastyczne, bo po tylu latach grania, świetnie jest nie wiedzieć, co się w szczegółach wydarzy. Dla mnie momenty wyboru są istotne i symboliczne, bo od długiego czasu jako człowiek i artystka zwracam uwagę, że życie składa się z setek codziennych wyborów i warto wiedzieć czego w głębi serca pragniemy i owe wybory podejmować odpowiedzialnie i z szacunkiem do siebie.

Jak przebiegła selekcja utworów do wydarzenia?
Decydowaliśmy z Piotrem wspólnie. Z obszernej listy utworów, takich, które stanowiły ukochany podkład pod codzienną egzystencję, wybraliśmy te, które ostatecznie usłyszy publiczność. Po warszawskim koncercie widać, że są utwory, które słuchacze darzą identycznym sentymentem co my.
Jak wygląda twoja współpraca z Piotrem Roguckim? Czy od razu znaleźliście wspólny język?
Piotrek jest cudownym człowiekiem i niezwykłym artystą. Miałam okazję porozmawiać z nim kilkukrotnie, zanim pojawił się pomysł wspólnych występów, dlatego nie zastanawiałam się ani chwili. Przebywanie z nim sprawia, że człowiek wzrasta, czuje się zainspirowany. Można przy nim pękać ze śmiechu, bo ma wstrząsające poczucie humoru, ale też zażyć rozkoszy poważnej rozmowy. Świetny gość.

Polecamy na eBilet.pl
Jak uważasz – czy w twojej twórczości dominują jasne momenty czy mroczne obszary? Jak zachować odpowiedni balans?
Myślę, że dotąd koncentrowałam się na cieniu, a to dlatego, że teksty są dla mnie płaszczyzną do relacjonowania osobistego procesu dochodzenia do pełni własnego potencjału, a to nie jest leciutki proces. Z niecierpliwością wyglądam momentu, gdy będę gotowa pisać o pełnych światła doświadczeniach człowieka szczęśliwego, który w pełni rozumie kim jest.
Jak postrzegasz muzykę z perspektywy zarówno słuchaczki, jak i twórczyni? Czy wolisz traktować utwory jako remedium na ogarniający cię nastrój, czy wręcz przeciwnie – jako pogłębienie kumulujących się emocji?
Jako słuchaczka podążam za potrzebą serca. Czasem chcę, by muzyka pasowała do emocji, które mnie trawią, a czasem szukam takiej, która wyciągnie mnie z emocji na powierzchnię. Dlatego tak kocham muzykę, bo potrafi robić z człowiekiem cuda.

Stawiałaś swoje pierwsze muzyczne kroki w bardzo młodym wieku. Czy pamiętasz, z jakimi wyzwaniami to się wiązało? Jaką radę dałabyś wykonawcom, którzy są na początku tej ścieżki?
Każdy ma swoją drogę do przebycia. Mogę tylko powiedzieć, że trzeba naprawdę kochać proces twórczy, to musi być autentyczna pasja, bo kiedy przychodzą trudniejsze momenty (a przychodzą wcześniej czy później), ta właśnie pasja pozwala je przeczekać, nie poddać się i działać mimo przeciwności. Pieniądze i sława powinny być efektem ubocznym, a nie celem prawdziwego artysty.
Projekt Światło i MRock już zachwycił Warszawę, a teraz czas na kolejne miasta Polski. Muzyczny rozkład jazdy Katarzyny Nosowskiej i Piotra Roguckiego prezentuje się następująco:
10.10 – Gdańsk/Sopot, Ergo Arena
16.10 – Wrocław, Hala Stulecia
22.10 – Łódź, Atlas Arena
25.10 – Katowice, Spodek
29.10 – Poznań, Pawilon 3A MTP

Poprzedni artykuł
Następny artykuł