Oto propozycje spektakli i koncertów, które wszystkim pociechom skutecznie osłodzą coraz chłodniejsze i zimniejsze dni. W naszej ofercie znajdziecie zarówno ukochaną klasykę literatury dziecięcej, bardzo smakowitą adaptację pewnej współczesnej książki dla dzieci, multimedialne widowisko z największymi przebojami z bajek Disneya oraz koncert, który wprowadzi małych melomanów do zaczarowanego świata dźwięków muzyki Beethovena, Mozarta, Chopina, Bacha, Straussa czy Vivaldiego.
Muzyka
Bruce Springsteen w 2024 roku świętuje półwiecze drogi artystycznej. Z tej okazji dla fanów przygotowano multum atrakcji - najpierw w kwietniu ukazała się kompilacja 18 największych przebojów z różnych okresów twórczości muzyka, a w maju Springsteen i jego E Street Band wyruszyli w trasę po Europie (wszystkie 26 koncertów wyprzedało się w ciągu 30 minut od rozpoczęcia sprzedaży). To nie koniec jubileuszowych niespodzianek, bo w październiku Boss doczeka się swojej filmowej biografii (już wiadomo, że zagra go laureat Emmy i Złotych Globów, gwiazdor serialu "The Bear" Jeremy Allen White), a do sklepów właśnie trafiła zremasterowana edycja kultowej płyty “Born In The U.S.A.”, która również fetuje czterdziestą rocznicę premiery.
Pearl Jam wrócili triumfalnie z albumem "Dark Matter”. Krytycy okrzyknęli krążek najlepszym od lat, a fani nabrali apetytu na koncerty. Ale podczas trasy klasyków grunge’u pojawił się problem. Musieli odwołać występy w Niemczech.
Trzeci sezon "The Bear" trafi do polskich widzów już 17 lipca! Jednak Eddie Vedder przygotował coś na rozgrzewkę - na streamingach jest już dostępna jego wersja singla "Save It For Later"!
Rok 2024 to rok Smoka. Amerykańskie Smoki wyszły więc z chwilowego letargu. Imagine Dragons wracają z nową płytą, jak twierdzą, najbardziej dynamiczną i spójną w ich dotychczasowej karierze.
Baby Lasagna odsłania kolejne karty z nadchodzącej płyty. Właśnie wydał nowy singiel, który opatrzył zaskakującym teledyskiem. W rolach głównych jego bliscy i przyjaciele.
“Plotkara”, “Pamiętniki wampirów”, “Supernatural, “Pretty Little Liars” i oczywiście “Glee”: te wszystkie seriale łączy jedno. Dla wielu osób były początkiem. Początkiem prawdziwego oglądania seriali. Prawdziwej popkultury.








