Fandomy pojawiły się wraz z pierwszymi gwiazdami - dziś jednak są dużo bardziej widoczne, dużo bardziej popularne i mają dużo większe możliwości. Zaangażowana fanowska społeczność to tak naprawdę być albo nie być dla artystów tworzących w zdigitalizowanej rzeczywistości, zmuszonych walczyć o każdy stream. Jak daleko słuchacze są w stanie posunąć się dla swojego ulubionego zespołu? Czy Clikkies - fani Twenty One Pilots - to zwykli fani czy już sekta?
Lifestyle
Każde wyjście z domu sprawia, że zaczynamy się zastanawiać, w co się ubrać. Chcemy dopasować strój zarówno do pogody i naszych potrzeb, jak również do pewnych zasad, które panują w danym miejscu. By nie popełnić błędu, sprawdź, co nakazuje dress core oraz savoir-vivre w przypadku teatru, filharmonii, opery, koncertów i nie tylko.
Rubens zapowiada drugi rozdział solowej twórczości. Po udanych "Piosenkach, których nikt nie chciał" przyszedł czas na nowe. Muzyk zaostrza apetyt fanów i prezentuje kolejny singiel z nadchodzącego krążka.
Na scenie jest dobre dziesięć lat, a w tym roku obchodziła 25 urodziny. Dziecięca praca popłaca? Anegdotyczny przykład Sabriny Carpenter właśnie na to wskazuje (ale nie róbcie tak w domu).
"To album napędzany nieskończonymi cudami i możliwościami" - piszą krytycy o najnowszym projekcie Washingtona. Ale czy “Fearless Movement” jest równie olśniewający i odważny jak “The Epic” i “Heaven and Earth”? Najlepiej przekonajcie się sami. W ramach trasy promującej wydawnictwo muzyk przyjedzie jesienią do Polski. Właśnie wypuścił teledysk do znajdującego się na albumie utworu “Get Lit”. Ten kawałek z gościnnym udziałem George’a Clintona i D-Smoke'a daje niesamowitego kopa całej produkcji, a w połączeniu z krótkometrażowym filmem to prawdziwy majstersztyk. Zobaczcie koniecznie!
Mag, czarnoksiężnik, kaznodzieja, Książę Ciemności, wampir. Nick Cave wśród fanów niejedno ma imię. Z tym ostatnim swego czasu z rozbawieniem "walczył". W jednym z wywiadów miał powiedzieć, że nie śpi w trumnie, a jego domostwo nie jest otoczone fosą. Niezmiennie jednak całym swoim życiem pokazuje, że muzyka jest dla niego więcej niż sztuką. I że on jest muzyką.
Kerry King w maju wydał swój debiutancki, solowy album studyjny. "From Hell I Rise" to zarówno powiew świeżości, jak i powrót do korzeni. Muzyk w rozmowie z Metal Hammer przyznał, że traktuje swój nowy projekt jako "rozszerzenie" Slayera. Nic dziwnego, w końcu taki staż w zespole robi swoje. Tym samym dał do zrozumienia, że najświeższe wydawnictwo jest kontynuacją "Repentless" z 2015 roku. Czy słusznie?