Co pięć lat, na czas Konkursu Chopinowskiego, Warszawa staje się stolicą światowej pianistyki. Od 2 do 23 października miasto ponownie gościć będzie nie tylko wspaniałych artystów, ale też setki widzów, którzy przyjadą z całego świata, by na żywo śledzić ich zmagania. To właśnie z myślą o nich przygotowaliśmy ten artykuł, który podpowiada, jak ciekawie spędzić czas pomiędzy kolejnymi etapami Konkursu. Warszawa oferuje szeroki wachlarz wydarzeń kulturalnych i atrakcji turystycznych dla każdego - zarówno takich, które jeszcze bardziej pozwalają się zanurzyć w świecie Fryderyka Chopina, jak i takich, których po prostu nie wypada nie zobaczyć odwiedzając to miasto. Wśród naszych propozycji znalazło się też kilka nietypowych i bardzo oryginalnych punktów poza standardowym turystycznym szlakiem, które z pewnością ucieszą tych wszystkich, którym szybko nudzi się "zwykłe" zwiedzanie!
Piła
Znasz te memy, w których każde słowo mówione po niemiecku brzmi kiepsko? Jak w tym: po polsku “motyl”, po angielsku “butterfly”, a po niemiecku “Schmetterling”. No więc z Piłą jest podobnie, bo po niemiecku nazwa ta brzmi… Schneidemühl. Nieźle, co? Ale to nie oznacza, że trzeba objeżdżać to miasto szerokim łukiem! Wręcz przeciwnie, jest w nim wiele do zobaczenia.