Kategorie
eBilet
Pole dance – taniec, akrobatyka czy może coś zupełnie innego?

Pole dance

Pole dance taniec, akrobatyka czy może coś zupełnie innego?

Fot. Shutterstock/Vyshedko

Pole dance, czyli taniec na rurze, wywołuje różne skojarzenia: od całkowitego zgorszenia, aż po zachwyt. Czy słusznie? Każdy ma prawo czuć to, co czuje, oglądając tę dyscyplinę sportu. To jednak ważne: pole dance to sport, a nie taniec erotyczny. A z tego artykułu dowiesz się nieco więcej na jego temat.

Artykuł może zawierać autopromocję eBilet.pl

Taniec na rurze – czyli co dokładnie?

Taniec na rurze (ang. pole dance) to rodzaj akrobatyki, czyli rodziny sportów, które bazują na ewolucjach cielesnych o wysokim stopniu skomplikowania (większość z nas nie jest w stanie ich odtworzyć bez specjalistycznego treningu, ponieważ wymagają one nie tylko siły, ale też elastyczności i świadomości własnego ciała). 

Bardzo ważne: to nie jest taniec erotyczny, który ma na celu wywołanie podniecenia seksualnego. Ciała tancerek pole dance nie są nagie. Skąpy strój wynika z potrzeby zapewnienia sobie przyczepności ciała do rurki. Pamiętajmy, że podobnie ubrane są siatkarki plażowe, a ich gry nikt nie określa mianem erotycznej. 

Pole dance wymaga dużej sprawności fizycznej, a w tym:

  • siły,
  • elastyczności i gibkości,
  • umiejętności typowych dla gimnastyki.

Trenowanie tańca na rurze może odbywać się np. w klubach fitness i szkołach tańca. Efektem uczęszczania na zajęcia jest lepsza wytrzymałość i sprawność całego ciała, a możliwość popisania się swoimi umiejętnościami przed innymi stanowi jedynie dodatkowy (swoją drogą bardzo fajny) bonus. 

Skąd pochodzi taniec na rurze? Historia pole dance

Taniec na rurze wywodzi się z indyjskiego tańca Mallakhamb. Co ciekawe, to nie jest wymysł XXI wieku! Jego historia sięga ponad 8 wieków wstecz. Cofnijmy się do roku 1135. Mallakhamb pojawił się w indyjskim stanie Maharashra i polegał pierwotnie na wykonywaniu ewolucji na drewnianych słupach i linach. Fun fact: wymyślili go mężczyźni i miał służyć… tylko mężczyznom. 

Początkowo Mallakhamb był uzupełnieniem treningu zawodowych zapaśników (nic dziwnego, skoro nazwa Mallakhamb oznacza dosłownie zapaśnik ze słupa). Dzięki niemu poprawiali oni siłę chwytu, a także koncentrację, równowagę, elastyczność ciała oraz koordynację ruchową. Niestety, później na kilka wieków o nim zapomniano. Wrócił w XIX wieku dzięki Sir Balambhattadadzie Deodharowi. Dziś jednak jest to osobna dyscyplina gimnastyczna w Indiach, którą trenuje się niezależnie od zapasów. 

Jak to wygląda? Mallakhamb ćwiczy się na drewnianych, 2,6-metrowych słupach wbitych w ziemię. Ich średnica u podstawy wynosi 55 cm, a u góry – 35 cm. Wierzchołek zakończony jest kulą, która służy prezentowaniu równowagi zawodników. Tak jak w pole dance, tak w Mallakhambie sportowcy ubrani są w szorty lub pełne majtki z przepaską na biodra. Służy to większej przyczepności. 

Mallakhamb – skąd wzięła się jego popularność?

W 1936 roku grupa 35 akrobatów z Indii pojechała do Berlina na Igrzyska Olimpijskie. Nie startowali oni w zawodach, ale chcieli zaprezentować swoje umiejętności podczas ceremonii otwarcia. Mallakhamb nie był wtedy znany poza Indiami. Publika była zachwycona i jednocześnie zszokowana. Niektórzy uważali wręcz, że takie akrobacje są fizycznie niemożliwe. Nic dziwnego, że kilka dni później pisano o nich w całej Europie. 

Dopiero w 1958 roku podczas Narodowych Mistrzostw Gimnastycznych w Delhi Indyjska Federacja Gimnastyczna uznała Mallakhamb za dyscyplinę sportową. Pierwsze związane z nią zawody odbyły się 4 lata później.

Inne korzenie pole dance

Pole dance bazuje także na Chinese poles. Są to przedstawienia cyrkowe, odbywające się na rurach o długości od 3 do 9 metrów i szerokości 2-3 cale (czyli ok. 5-7,5 cm). Rury te się obracają (jeśli ciało znajdzie się bliżej rurki, będzie obracać się ona szybciej). W porównaniu do tańca na rurze, w przypadku Chinese poles sportowcy są ubrani, by zapobiec odparzeniom i otarciom skóry (rurki są pokrywane gumą, by zapewnić przyczepność). 

Najbardziej znaną akrobacją jest flaga, czyli takie ułożenie ciała, w którym akrobata trzyma się za rurkę rękoma i podnosi ciało tak, by znajdowało się równolegle z podłogą. 

Jest jeszcze Pole Climbing, czyli wspinaczka po rurze (takie ruchy także są elementem pole dance). 

Pole dance obecnie

Choć wiele osób nadal jest zgorszona skąpo ubranymi kobietami tańczącymi na rurach, od 17 października 2017 roku pole dance jest oficjalnie uznawany za dyscyplinę sportową. Poinformowało o tym Zgromadzenie Generalne Międzynarodowych Federacji Sportowych (GAISF). Oświadczenie to wywołało wiele kontrowersji, ponieważ niektórzy oburzyli się, że jeśli pole dance jest uznawany za dyscyplinę sportową, może zostać także uznany za sport olimpijski. W czym to im przeszkadza, nie wiadomo. Oburzył się m.in. Robert Korzeniowski, choć według nas bezpodstawnie, ponieważ nikt nie każe mu wskakiwać na rurkę. Możemy być pewni, że wielu zawodowych sportowców, którzy tak oburzają się tym faktem, nie dałoby rady wykonać tak skomplikowanych akrobacji na rurze. 

O wpisanie pole dance do rejestru dyscyplin sportowych walczyły środowiska profesjonalnych tancerek na rurze z Karie Coates na czele. Jest ona przewodniczącą Międzynarodowej Federacji Tańca na Rurze. 

Pole dance w popkulturze

Wyczyny tancerek pole dance możemy zobaczyć w wielu różnych teledyskach, filmach itd. m.in.:

  • w teledysku do piosenki “I Just Don’t Know What to Do With Myself” The White Stripes (zatańczyła modelka Kate Moss, ale nie były to zbyt skomplikowane akrobacje),
  • w klipie do utworu “Turn the Page” Metalliki (zatańczyła aktorka pornograniczna Ginger Lynn, ale są to jedynie urywki),
  • w teledysku do utworu “Crazy” Aerosmith (zatańczyła aktorka Liv Tyler, pojawiły się zaledwie urywki),
  • w klipie do piosenki “Rockabye” Clean Bandit (zatańczyła tancerka pole dance Rita Conte, pojawił się tam zarówno taniec na rurze ku uciesze mężczyzn jak i niezwykłe akrobacje w plenerze).

Różne rodzaje tańca na rurze

Jak możesz się domyślić po przeczytaniu fragmentu o popkulturze, pole dance przybiera przeróżne formy, które mają także różne cele i wymagania. Są to m.in.:

  • pole sport, czyli po prostu akrobacje na pionowym drążku przymocowanym do podłogi i sufitu (jak w większości odmian pole dance). Opierają się one na sile mięśni i nie ma w nich ruchów typowych dla tańca,
  • pole art, czyli bardziej artystyczna odmiana tańca na rurze, w której znajdziesz wiele emocji oraz dopracowanych choreografii,
  • pole exotic, czyli bardziej zmysłowa forma tańca na rurze. Wykonuje się go w pleaserach, czyli butach na bardzo wysokich platformach (np. 7 cm platforma, przy której obcas ma niemal 18 cm). W tej formie tancerki częściej są obok rurki niż na niej. Prezentują one zmysłowe choreografie i floor work. Nie potrzeba więc tak dużej siły, ale za to wymagana jest gracja, 
  • pole choreo, czyli nauka choreografii oraz tworzenia ich. Tańczy się boso,
  • flying pole, czyli taniec na rurce, która jest przyczepiona jedynie do sufitu. Można więc wykonywać akrobacje także po kole, ponieważ rurka zmienia swoje położenie względem podłogi. 

Rodzaje rurek w pole dance

Są trzy rodzaje rurek w pole dance:

  • statyczna (trudno na niej wykonywać spektakularne obroty, ale jest lepsza do sportowych akrobacji), 
  • obrotowa (pozwala na wirujące dookoła niej ruchy i bardziej taneczne choreografie),
  • latająca (czyli przymocowana jedynie do sufitu). 

Pole dance – dla kogo?

Pole dance jest wymagającym sportem, dlatego nie jest dla każdego. O ile na początku nie wymaga się umiejętności czy supersiły, bo wszystko to można wyćwiczyć, tak istnieją pewne przeciwwskazania do treningów na rurze, m.in.:

  • rozejście mięśnia prostego brzucha,
  • poważna wada wzroku,
  • problem z ciśnieniem w oczach,
  • przepuklina (szczególnie kręgosłupa),
  • problemy ze stawami,
  • dyskopatie,
  • schorzenia kręgosłupa.

Warto wtedy skonsultować udział w zajęciach pole dance z lekarzem i słuchać jego zaleceń.

Dlaczego warto trenować pole dance?

Trening tańca na rurze:

  • poprawia koordynację ruchową,
  • poprawia równowagę,
  • zwiększa siłę,
  • zwiększa wytrzymałość,
  • modeluje sylwetkę,
  • wyszczupla,
  • poprawia elastyczność i mobilność ciała,
  • kształtuje mięśnie praktycznie całego ciała, 
  • poprawia koncentrację,
  • podnosi poczucie własnej wartości,
  • zwiększa zakresy ruchu,
  • zwiększa świadomość ciała,
  • poprawia jędrność skóry,
  • zmniejsza poziom stresu,
  • poprawia krążenie krwi i nie tylko.

Jeśli do tej pory uważałeś taniec na rurze za coś wulgarnego, pora zmienić zdanie i spróbować tego na własnej skórze.