Nie żyje Pono. Legendarny polski raper odszedł w wieku 49 lat

Rafał Poniedzielski, tworzący pod pseudonimem Pono był jedną z najważniejszych postaci polskiej sceny hip-hopowej. Działalność artystyczną zaczął w 1996 roku od występów w duecie TPWC, który tworzył z Sokołem. Od 1997 roku współtworzył m.in. zespoły ZIP Skład i Zipera, realizował własne solowe projekty, a także współpracował z takimi artystami, jak m.in. Vienio, Pele, Pezet, Miuosh, Włodi, Hemp Gru, Olsen, Numer Raz. Ponadto od 2009 roku wraz z Michałem Makowskim prowadził wytwórnię muzyczną 3Label.

Pono 16 października skończył 49 lat. Okoliczności śmierci rapera nie zostały podane do publicznej wiadomości. Ostatni raz na scenie muzyk wystąpił razem z Fu i Włodim 25 października w Den Haag w Holandii.

Informacja o śmierci kolegi została przekazana najpierw przez członków kolektywu w krótkim komunikacie w mediach społecznościowych:

– Żegnaj Bracie! Pono 1976-2025.

Następnie dłuższy wpis dodał Fu, również jeden z członków Zip Składu:

– Dziś odszedł ktoś, kogo nie da się zastąpić. Brat, przyjaciel, artysta, który zostawił po sobie słowa, bit i serce. Twój głos wciąż gra w naszych słuchawkach, a wspomnienia zostaną z nami na zawsze. Zawsze byłeś przy mnie gdy potrzebowałem przyjaciela… Spoczywaj w pokoju. Rafał Twoja muzyka nigdy nie zamilknie.

Tragiczną wiadomość na swoim Instagramie przekazał także Sokół:

– Dzisiaj umarł mój przyjaciel, człowiek z którym zacząłem nagrywać rap, legenda i indywidualista. Szalenie zdolny, jeszcze bardziej uparty. Kocham Cię bracie. Pono, do zobaczenia kiedyś – napisał na swoim profilu raper, który miał okazję współpracować z Pono przy kilku projektach.