Kategorie
eBilet

Ciekawostki

Najpopularniejsze gatunki muzyczne w Polsce 2025 co króluje na playlistach Polaków i Polek?

Fot. Shutterstock/DC Studio

Czego słuchają Polacy i Polski w 2025 roku? Czy polska scena nadal należy do rapu, czy może ktoś inny przejmuje kontrolę nad playlistami? Odpowiedź na to pytanie nie jest prosta. Choć możemy sprawdzić, kto jest na topie na Spotify czy YouTubie, nie wiemy, czego ludzie słuchają w domach z płyt, które zakupili nawet wiele lat temu. Dlatego analizujemy to, co dostępne – dane z platform streamingowych, zestawienia radiowe i inne dostępne informacje. A wnioski z nich są takie…

Artykuł może zawierać autopromocję eBilet.pl

W 2024 roku było tak…

Według raportu Spotify, najczęściej słuchanymi artystami w Polsce w 2024 roku byli:

  1. Taco Hemingway,
  2. Gibbs,
  3. bambi,
  4. Oki,
  5. White 2115,
  6. sanah,
  7. Young Leosia,
  8. Mata,
  9. Szpaku,
  10. Travis Scott.

Wśród najczęściej słuchanych utworów były za to:

  1. Kubi Producent, bambi, Fukaj, stickxr – “Woda Księżycowa”,
  2. Artemas – “I like the way you kiss me”,
  3. Gibbs, Opał, Jonatan, 4Money – “Drive”,
  4. MODELKI, Vlodarski – “Chyba że z Tobą”,
  5. Young Leosia, bambi, PG$, francis – “Przester”,
  6. Kizo, Bletka, clearmind, papablessbeatz – “Hero”,
  7. Vixen – “Ne Rozumiju”,
  8. bambi, Young Leosia, PG$, @atutowy – “BFF”,
  9. Bletka – “B012”,
  10. Szpaku, Deemz – “Plaster”.

A najczęściej słuchanymi albumami były:

  1. Oki – “ERA47”,
  2. Gibbs – “SAFE”,
  3. sanah – “Kaprysy”,
  4. Taco Hemingway – “1-800-OŚWIECENIE”,
  5. PRO8L3M – “PROXL3M”,
  6. Guzior – “PLEŚŃ”,
  7. Billie Eilish – “HIT ME HARD AND SOFT”,
  8. Otsochodzi – “TTHE GRIND”,
  9. Travis Scott – “UTOPIA”,
  10. bambi – “in real life”.

Czego słuchają Polacy i Polki w 2025 roku?

A jak to wygląda w 2025 roku? Szczerze mówiąc, niewiele się tutaj zmieniło. Król pozostaje ten sam.

1. Rap / hip-hop – nadal na czele

W 2024 roku większość w top10 słuchanych artystów w Polsce była związana z rapem. Czy coś się zmieni w 2025? Na razie wygląda na to, że nie. Według szacunków, najczęściej słuchanymi artystami mogą być nadal raperzy (dowiemy się tego, gdy Spotify udostępni raport za 2025 rok). 

Już dziś widać jednak, że lokalni raperzy i producenci regularnie zajmują topowe miejsca na playlistach na Spotify. Patrząc na to, jak wyglądała jego “sława” w poprzednich latach, raczej nie szybko odda tron.

A kogo słuchamy najchętniej? Najczęściej słuchani raperzy w 2025 roku to prawdopodobnie:

  • Sobel – jeden z liderów polskiego streamingu. Jego albumy i single od miesięcy utrzymują się w czołówce,
  • Quebonafide – stale obecny w topowych miejscach Spotify, z dużym zapleczem fanów i świetnymi wynikami wyświetleń,
  • Kizo – nie schodzi z list przebojów; regularnie zdobywa miliony odtworzeń i ma ogromną publiczność koncertową,
  • Mata – utrzymuje popularność dzięki współpracom i solowym projektom (także tym niezwiązanym z muzyką),
  • Asthma – nowoczesne brzmienie i wyraziste teksty sprawiają, że wyróżnia się wśród młodszej publiczności,
  • Oliwka Brazil – łączy rap z popem i trapem, przyciągając zarówno słuchaczy hip-hopu, jak i mainstreamu.

Za to według innego raportu w zestawieniach najczęściej odtwarzanych utworów w serwisach streamingowych dominują polscy wykonawcy – aż 7 z 10 piosenek to produkcje lokalne. Zgadza się to z poprzednimi wnioskami, ale… tym razem na pierwszym miejscu znalazł się Pezet z Auerem i ich utwór “Dom nad Wodą”. Co ciekawe, piosenka pochodzi z 2022 roku, ale zyskała drugie życie dzięki trendowi w mediach społecznościowych, który przeniósł się także do rozgłośni radiowych – a przez nie do jeszcze szerszego grona słuchaczy.

Na podium znalazł się również Sobel z utworem “KOCHASZ?” (tu bez zaskoczenia) oraz duet Rosé i Bruno Mars z piosenką “APT.”. W dalszej części listy pojawili się m.in. 

  • Lady Gaga i Bruno Mars z piosenką “Die With a Smile”, 
  • Mata i jego utwór “up! up! up!”, 
  • sanah i jej utwór “Miłość jest ślepa”, 
  • Kaz Bałagane i Oskar83 z hitem “Multisport”, 
  • Teddy Swims z piosenką “Bad Dreams”, 
  • Lady Gaga z piosenką “Abracadabra”,
  • Jonatan, Bletka i Gibbs z utworem “Róż”.

Znów jest tam sporo raperów, co tylko potwierdza, że jeszcze długo artyści z innych gatunków muzycznych ich nie prześcigną.

2. Pop i dance / electropop — króluje w radiu i na playlistach ogólnych

Za to w radiowych zestawieniach (RMF, Radio ZET, Eska) i na wielkich playlistach ogólnych widać dominację muzyki popowej i tanecznej. Być może jest to związane z tym, że w rapowych kawałkach często pojawiają się wulgaryzmy, a co za tym idzie – nie mogą być one odtwarzane w radiu. A może z innych preferencji osób słuchających radia? 

Na topowych miejscach playlist znajdziesz zarówno międzynarodowe hity, jak i polskie popowe single. Często pojawiają się tam piosenki, które nie są najnowsze, ale z jakiegoś powodu znów wróciły do łask.

Nie ma się co dziwić, że pop jest tak wysoko w tym zestawieniu. To muzyka “do wszystkiego”: do pracy, sklepu, samochodu. Można jej słuchać podczas gotowania, tańczenia, na imprezie, w tle. Jest naprawdę uniwersalna i łatwo się ją śpiewa w aucie czy pod prysznicem, a melodie są tworzone tak, by trafiały w ucho. 

3. Disco polo – nadal popularne poza mainstreamowymi rankingami

Nikt nie słucha, każdy śpiewa, gdy tylko nadarzy się okazja. I chociaż to nie jest prawda, a hasło z wielu memów, faktem jest to, że disco polo nadal jest lubiane i słuchane. 

Zajmuje silną pozycję w kontekstach imprezowych, lokalnych rozgłośniach i na YouTube (mixy, playlisty imprezowe). 

Nie zawsze dominuje w oficjalnych chartach streamingowych, ale w praktyce króluje na weselach, lokalnych festynach i imprezach plenerowych. Jeśli organizujesz wydarzenie masowe – nie licz, że ten gatunek zniknie (ale jeśli go nie lubisz, a jesteś odpowiedzialny za oprawę dźwiękową, możesz mieszać gatunki i czasem puszczać disco polo, a czasem wybierać inne hity, bardziej w popowym klimacie czy nawet dance).

4. Elektronika / klubowe brzmienia – powrót i przetasowania

Elektronika i muzyka klubowa wracają w odświeżonej formie — hybrydy z popem, rapem i folkiem stają się dziś codziennością (pisaliśmy o tym w tym artykule: Country rock, rap core, hip house – połączenia muzyczne o których nie słyszałeś). Dzięki temu scena elektroniczna / klubowa przyciąga kolejnych słuchaczy. Wystarczy, że wyjdzie utwór w kolaboracji z twoim ulubionym artystą i bam! nie wiedzieć kiedy, nagle zaczynasz słuchać też innego gatunku.

DJ-skie zestawy i playlisty “Polish DJ Charts” pokazują, że scena klubowa jest jak najbardziej nadal aktywna, a producenci eksperymentują z łączeniem gatunków. 

To gatunek szczególnie istotny dla młodszej publiczności, która piątkowe wieczory spędza często na dyskotekach i w klubach, a także dla wydarzeń tanecznych (cóż, klubowe brzmienia są idealne… do klubów właśnie).

5. Niszowe powroty i fuzje: folk, world, alternative

Coraz więcej artystów odkrywa na nowo brzmienia zakorzenione w tradycji. Sięgają do motywów ludowych oraz inspirują się muzyką etniczną. Te elementy łączą z nowoczesnymi aranżacjami: elektroniką, hip-hopem, a nawet ambientem. Efekt? Muzyka, która przyciąga tych, dla których mainstream nie ma zbyt wiele do zaoferowania.

Taki kierunek widać zarówno w solowych projektach młodych producentów, jak i na scenach festiwalowych — od OFF Festivalu po Ethno Port w Poznaniu. Artyści eksperymentują z językiem, rytmem i brzmieniem instrumentów akustycznych, wypełniając przestrzeń między tradycją a nowoczesnością.

Choć to nadal nisza, ten nurt ma coraz większe znaczenie. I widać to po playlistach, których słuchają Polacy i Polki. Coraz częściej pojawiają się na nich tacy artyści jak: 

  • Kapela ze Wsi Warszawa, 
  • Hańba!, 
  • Lor, 
  • Sutari, 
  • Dagadana,
  • Kasia Lins.

Podsumowanie

Polska scena muzyczna w 2025 roku pokazuje, że choć gusta są zróżnicowane, kilka trendów wyraźnie się utrzymuje. Rap i hip-hop wciąż rządzą na streamingowych playlistach, pop i taneczne brzmienia królują w radiu, a disco polo nie znika z imprez plenerowych i wesel. Klubowa elektronika powraca w świeżych miksach, a niszowe fuzje folkowo‑worldowe przyciągają słuchaczy szukających alternatywy.

To oznacza jedno: niezależnie od gatunku, Polacy i Polki słuchają muzyki świadomie, wybierając zarówno hity mainstreamowe, jak i mniej oczywiste brzmienia. A Ci, którzy chcą być na bieżąco, niech obserwują playlisty, festiwale i młodych twórców, bo to właśnie tam kształtuje się przyszłość polskiej muzyki (i tej zagranicznej, której Polacy nadal chętnie słuchają). 

 

Źródła:

[1] https://trojka.polskieradio.pl/artykul/3561973,czego-sluchalismy-w-streamingu-zpav-publikuje-dane-za-pierwsza-polowe-2025-roku (dostęp z dnia 9.10.2025)

[2] https://ibor.pl/2025/02/05/trendy-muzyczne-2025-co-kroluje-na-listach-przebojow-w-polsce-i-na-swiecie/ (dostęp z dnia 9.10.2025)

[3] https://kworb.net/spotify/country/pl_daily.html (dostęp z dnia 9.10.2025) 

[4] https://www.wirtualnemedia.pl/oto-najpopularniejsza-muzyka-w-polsce-i-na-swiecie-w-2024-roku%2C7169292630214273a  (dostęp z dnia 9.10.2025)

Avatar autora wpisu
Klaudia Jaroszewska-Kotradii

Klaudia Jaroszewska-Kotradii – multipasjonatka, która nie potrafi usiedzieć w miejscu. Zafiksowana na punkcie rozwoju i zdobywania wiedzy wszelakiej. Prywatnie mama, żona i kreatywna dusza, która na równi uwielbia Sanah i The Hardkiss.