Kler
Organizator: EUROSOFT Sp. z o.o.
O wydarzeniu
Zapraszamy na film Kler do Kina Elektrownia w Radomiu. Kler bilety do kina już w sprzedaży.
Niech odetchnie ten, kto w zwiastunie "Kleru" zobaczył więcej Patryka Vegi niż Wojtka Smarzowskiego. Niech śpi spokojnie ten, kto usłyszawszy zapowiadające film pijackie "Hej, sokoły", skulił się w oczekiwaniu na toporne jasełka. Bo nawet jeśli przy wszystkich różnicach stylu, rzemiosła i artystycznej subtelności wciąż może kusić porównanie Smarzowskiego do Vegi, to niech lepiej przestanie kusić. Nawet jeśli wydaje się, że panowie rywalizują o to, który dokona bardziej dosadnej rewizji krajowych instytucji, to wciąż więcej ich dzieli, niż łączy. Vega zadowala się bowiem zainscenizowaniem szopki, płytkim zagraniem na stereotypach, śmieciowym kinem niskiej refleksji i wysokiego przychodu. U Smarzowskiego szopka kończy się zaś na zwiastunie i pierwszych piętnastu minutach filmu. Potem rusza kino może i typowo Smarzowskie, może i zwyczajowo czarnowidcze, ale nie nienawistne, nie zaślepione. Żeby było jasne: żaden ateista nie wyjdzie z seansu "Kleru" nawrócony. Ale nie spodziewałbym się też linczów i palenia kościołów.
Smarzowski rozpoczyna film od stereotypu, by potem poskrobać głębiej. Oto trzech zaprzyjaźnionych księży oddaje się popijawie. Jeden prosto z libacji wyrusza udzielić ostatniego namaszczenia, dwaj pozostali odchodzą chwiejnym krokiem do swoich samochodów, siadają za kółkami i beztrosko rozjeżdżają się do domów. Sacrum ni widu, ni słychu, profanum na całego. Grubo? Ano grubo, ale podobna satyra na grzechy Kościóła to przecież żadne novum, żaden skandal. Raczej klasyczny topos literacki. Już Krasicki pisał, że "cnota, nie odzież, czyni zakonnika", a nie był pierwszym w historii, który ośmielił się rzucić kamieniem. Przejaskrawienie służy zresztą reżyserowi zaledwie do wyostrzenia perspektywy. Kabaret potykających się o własne nogi zapijaczonych duchownych to tylko wstęp do typowo "Smarzowskiego" moralitetu.
Jak w poprzednich filmach reżysera ten moralitet jest jednak przetrącony, ma przesunięty punkt ciężkości. Złu pisanemu wielką literą przeciwstawić można tu co najwyżej mniejsze zło. Czystego dobra ze świecą by szukać, żaden z księży nie jest nieskazitelny. Mniejsza o pijaństwo – ksiądz Kukuła (Arkadiusz Jakubik) zostaje oskarżony o molestowanie chłopca, ksiądz Trybus (Robert Więckiewicz) ma romans z gospodynią, ksiądz Lisowski (Jacek Braciak) "ustawia" kościelne przetargi. Pedofil, cudzołożnik i gangster? Być może, ale Smarzowski nie zatrzymuje się na samych gębach. Oczywiście, "Kler" jest litanią kościelnych nadużyć, skupionych w postaci arcybiskupa Mordowicza. Grający go Janusz Gajos kreuje postać przerysowaną, adekwatnie do "znaczącego" nazwiska. To zacierający rączki, liczący pieniądze i zepsuty do szpiku kości klecha, figura rodem z paszkwilu. Ale taka jest logika moralitetu: Mordowicz uosabia po prostu skrajność, jeden z końców moralnej skali. Dla tkwiących wewnątrz takiego układu współrzędnych księży reżyser ma więcej współczucia i zrozumienia.
Smarzowski pokazuje ludzi Kościoła uwięzionych na małomiasteczkowych plebaniach, wśród siermiężnych kuchenek gazowych i firanek albo w sieci wielkomiejskich układów władzy, między instytucjonalnym młotem a kowadłem. Ludzi mających przewodzić, ale często zagubionych, funkcjonujących siłą bezwładu, pozbawionych wsparcia. "W kłopocie nie ma do kogo gęby otworzyć", lamentuje młody duchowny, idealista przeżywający pierwszy kryzys wiary.
Bergman przeciwstawiał kiedyś wątpiącego księdza potwornemu milczeniu Boga. Smarzowski pokazuje sytuację jeszcze bardziej rozpaczliwą: księdza mierzącemu się z milczeniem drugiego człowieka, milczeniem stojącej za tym człowiekiem instytucji. "Kler" nie pyta bowiem, skąd bierze się zło. Pokazuje tylko, jak kwitnie ono w atmosferze wszechobecnych układzików, tajemnic poliszynela i zmów – właśnie – milczenia. Czyli w atmosferze produkowanej przez kościelną machinę. Takiej, która łamie kręgosłupy idealistów, a nagradza tych, co płyną z nurtem. Ni mniej, ni więcej: oto kolejna opowieść o "domu złym".
Smarzowski zachowuje jednak ludzką skalę, nie daje się ponieść metaforze. Zamiast walić po oczach, przedstawia wielowymiarowych, skonfliktowanych bohaterów. Braciak daje skoncentrowany, mrożący krew w żyłach występ, Więckiewicz odsłania rzadko pokazywaną wrażliwą stronę, ale najciekawszą postać kreuje chyba Jakubik. Jego Kukuła odczuwa na własnej skórze, jak rząd dusz wymyka się z rąk, jak zarządzana przez księdzowski autorytet energia społeczna obraca się przeciwko niemu, przepoczwarzając się w pęd wykluczenia, zemsty. W smutnych, ekspresyjnych oczach aktora rozgrywa się dramat mężczyzny zmuszonego do konfrontacji ze szczególną siłą wyższą: instytucjonalnym betonem i własną mroczną przeszłością. Na swój sposób każdy z trzech bohaterów poszukuje zresztą prawdy – czy jest to prawda o sobie samym, czy o grzechach Kościoła.
Smarzowski zmyślnie wykorzystuje tu formułę spowiedzi. Najpierw pokazuje nam odbębniających sakrament księży, którzy rozgrzeszają i nakazują pokutę rutynowo, na odwal się. Potem, gdy życiorysy bohaterów stają na głowie, księża muszą sami wejść w rolę spowiadających się. Wyznać własne, trudne, niekanoniczne prawdy.
Tak, "Kler" to film jawnie krytyczny. Ale Smarzowski oddaje sprawiedliwość swoim bohaterom, nie spuszcza całego chrześcijaństwa do kibla, niuansuje. Wychodzi z pozycji moralisty, a nie mąciwody. Jeśli miałbym coś "Klerowi" zarzucić, to byłby to brak wiary – ale nie tej, co myślicie. Chodzi mi o wiarę w widza. Wiarę w to, że odbiorca poradziłby sobie bez podanych ciężką ręką, oczywistych retrospekcji, które konfrontują nas z horrorami przeszłości. Wystarczyłyby przecież typowo "Smarzowskie" montażowe przebłyski, rodem z pamiętnego finału "Róży". Myślę, że oskarżenie i tak wybrzmiałoby wówczas wystarczająco głośno. "Kler" przekonuje przecież raczej reżyserską konsekwencją niż aktami narracyjnej agresji. To film wyważony, skupiony, zręcznie balansujący między żartem, grozą a (nawet!) wzruszeniem, nie uciekający się do prostych odpowiedzi.
Co ciekawe, w całym tym bagnie tli się nawet iskierka nadziei – choć jest to jedynie promyczek pragmatyzmu, pokornego spuszczenia głowy i robienia swojego. Bez zmian: idealistyczne gesty w świecie Smarzowskiego wciąż pozostają gestami fatalistycznymi, skazanymi na porażkę. Paradoksalnie! Bo przecież o co, jak nie o ideały walczy swoim kinem reżyser. A że ideały bywają różne? To zupełnie inna para kaloszy. Ktoś zakrzyknie zapewne (już krzyczą), że Smarzowski "widzi tylko to, co chce", że "to nie cała prawda o Kościele". Ale to tak jakby powiedzieć, że "Wesele" to nie cała prawda o weselach, "Drogówka" to nie cała prawda o policji, a "Dom zły" to nie cała prawda o Polsce.
Jakub Popielecki
Podobne wydarzenia
Kup voucher do Kina Helios już dziś! Wybierz voucher kinowy Helios i ciesz się dowolnym seansem w dowolnym terminie. Kino Helios repertuar, seanse, zniżki do kina
Voucher kinowy Helios
Warszawa
Nick Cave and The Bad Seeds w Polsce - Nick Cave and The Bad Seeds koncerty
Nick Cave and The Bad Seeds
10-11.10.2024
Kraków, Łódź
Bilety na eBilet NOW - . U nas kupisz oryginalne bilety oraz sprawdzisz listę uczestników! ➥
eBilet NOW
Bilety na Pop: Anita Lipnicka | Koncert promujący nową płytę już w sprzedaży na eBilet.pl ♫ Anita Lipnicka | Koncert promujący nową płytę (Chorzów, Gdynia, Jastrzębie-Zdrój, Limanowa, Olsztyn, Poznań, Racibórz, Rybnik, Sosnowiec, Świebodzin, Warszawa, Wrocław, Zawiercie) - kup bilety już teraz!
Anita Lipnicka "Śnienie" - koncert promujący nowy album
11.04-06.06.2024
Chorzów, Gdynia, Jastrzębie-Zdrój i inne
Open'er Festival 2024 Gdynia Bilety na Opener - Artyści Wykonawcy Line Up Informacje - Sprawdź kto wystąpi program kiedy i gdzie odbędzie się festiwal!
Open'er Festival 2024
03-06.07.2024
Gdynia
Orange Warsaw Festival to od kilkunastu lat najważniejsze wydarzenie muzyczne i kulturalne Warszawy oraz idealne rozpoczęcie festiwalowego lata. Bilety na eBilet.pl!
Orange Warsaw Festival 2024
07-08.06.2024
Warszawa
Bilety na Wielkanoc 2024 - . U nas kupisz oryginalne bilety oraz sprawdzisz listę uczestników! ➥
Wielkanoc 2024
Bilety na Elektro i Techno: Silesia Beats już w sprzedaży na eBilet.pl ♫ Silesia Beats (Gliwice) - kup bilety już teraz!
Silesia Beats
25.05.2024
Gliwice
Bilety na Pop: Jason Derulo już w sprzedaży na eBilet.pl ♫ Jason Derulo (Warszawa) - kup bilety już teraz!
Jason Derulo
10.04.2024
Warszawa
Bilety na Pop: Artur Rojek „Odrobinę więcej” już w sprzedaży na eBilet.pl ♫ Artur Rojek „Odrobinę więcej” (Kraków, Poznań, Warszawa, Wrocław) - kup bilety już teraz!
Artur Rojek „Odrobinę więcej”
20.04-13.05.2024
Kraków, Poznań, Warszawa i inne
Zwiedzanie ZOO Warszawa: Rekreacja. Warszawa zaprasza. Kup szybko i wygodnie na eBilet.pl!
Zwiedzanie ZOO Warszawa
Warszawa
Line-up OFF Festival Katowice 2024 otwierają Future Islands, Bakar, Puma Blue, blackwinterweels, Debby Friday oraz Jasper Tygner!
OFF Festival Katowice
02.08.2024
Katowice
Bilety na Rock: Deep Purple + Jefferson Starship już w sprzedaży na eBilet.pl ♫ Deep Purple + Jefferson Starship (Katowice) - kup bilety już teraz!
Deep Purple + Jefferson Starship
17.10.2024
Katowice
Bilety na Festiwale: Rockowizna Festiwal 2024 już w sprzedaży na eBilet.pl ♫ Rockowizna Festiwal 2024 (Gdańsk, Kraków, Poznań) - kup bilety już teraz!
Rockowizna Festiwal 2024
09-30.08.2024
Gdańsk, Kraków, Poznań
Ósma edycja żużlowego turnieju Grand Prix na PGE Narodowym w Warszawie zostanie rozegrana 11 maja 2024 roku
2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw
11.05.2024
Warszawa
Bilety na koncerty Agnieszki Chylińskiej. Agnieszka Chylińska trasa Kiedyś do Ciebie wrócę - zobacz Agnieszkę Chylińską na żywo podczas koncertów nowej trasy Kiedyś do Ciebie wrócę 2024
30 lat Agnieszki Chylińskiej - Kiedyś do Ciebie wrócę
14.04-12.05.2024
Gdańsk/Sopot, Katowice, Kraków i inne
Gala XTB KSW 94 w Gdyni! Bilety na galę KSW 94: zobacz galę KSW na żywo - KSW 94 Gdynia walki zawodnicy bilety
XTB KSW 94
11.05.2024
Gdańsk/Sopot
Bilety na Sun Festival największy hip-hopowy festiwal w Polsce! Sun Festival 2024 bilety line-up - Sun Festival Kołobrzeg/Podczele
Sun Festival 2024
26-28.07.2024
Kołobrzeg
Drift Masters, Grand Finale 2024, Poland, PGE Narodowy (Warszawa): kup bilety na Sporty motorowe szybko i wygodnie na eBilet.pl
Drift Masters, Grand Finale 2024, Poland, PGE Narodowy
13.09.2024
Warszawa
Tauron Nowa Muzyka 2024 Katowice Bilety na TNM - Artyści Wykonawcy Line Up - Sprawdź kto wystąpi program kiedy i gdzie odbędzie się festiwal, mapę i dojazd - Kup bilet!
Tauron Nowa Muzyka Katowice 2024
20-22.06.2024
Katowice